No i po Mistrzostwach Świata w Marrakeszu… Okazało się, że PZKFiTS nie stać na wysłanie mnie na Mistrzostwa Świata w kulturystyce do Maroka. Mówi się trudno. Forma poprawiona i to jest najważniejsze! Dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali w tym sezonie, a szczególnie narzeczonej NASTCE, Fitness Clubowi ARENA, Klubowi Sportowemu PACO, Jerzemu Kołtuniowi z Paula Invest, Tomaszowi Lipcowi z Savony i panu Edwardowi Kuraszewiczowi. Dziękuję również Robertowi Piotrkowiczowi za cenną pomoc w przygotowaniach. Siła!
Polecam
Kategorie wpisów
Archiwum